Placuszki na śniadanie

Day Dobry ❤ tu KBW, witam Państwa na tygodniu śniadaniowym.

Dzisiaj 3 rodzaje placuszków, jutro coś innego zrobimy…

Jak Państwu się chce to proszę sobie kiedyś zrobić takie placuszki. Są dobre ale autorka ma kilka uwag. #1 Pierwsze placuszki zrobiły my z TWAROGU (z tej proporcji wyjdzie kilka placuszków): – 100g twarogu – 1 jajo – troszkę oleju – porządna łycha płatków owsianych (dałam błyskawiczne bo skończyły mi się górskie) I to wszystko trzeba zblendować na puchatą masę. A jak nie wyjdzie pucha to się nie przejmujta. Bedzie co ma być. One są nie posłodzone a genialnie smakują z jakimś dżemem i masłem orzechowym. hasztag2 Drugie placuszki zrobiły my z jogurty naturalnego (ilość na kilka małych sztuk): – 100g jogurtu naturalnego – 1 jajko – pół łyżeczki proszku do pieczenia – troszkę oleju – kilka łyżek mąki (użyłam orkiszowej), daj tyle, aby konsystencja przypominała balsam do ciała taki nie gęsty. I do nich dodałam kiwi. Ale powiem Wam, że rzyg. Nie smakowało mi kiwi w nich. Nie dawajcie kiwi! Pyszne będą, ale w lecie z truskawkami lub borówkami. #3 Trzecia propozycja autorki to PLACKI BOMBASTIK BANANOWE. Są prze mega pyszne! Używam do nich mąki @[110487740844868:274:SoGood], niestety nie ma jej aktualnie w sprzedaży. Jest to mix mąk bezglutenowych również z siemieniem lnianym, które genialne zastępuje jajko. – 1 banan – około 150ml mleka (to ile mleka użyjesz, uwarunkuje ile będzie trzeba dodać mąki, aby konsystencja ciasta była nie rzadka i nie fest gęsta #intelidżent 💁 – mix mąk bezglutenowych ze zmielonym siemieniem lnianym (dałam tak fest czubate 2 łyżki) – troszkę oleju. Każdy rodzaj placuszka upiekłam na suchej patelni, po kilkadziesiąt sekund na każdej ze stron. Są one bez cukru więc takie mogą wydawać się mdłe, ale ulubione dodatki zrekompensują wszystko ❤ Mejdej 💋 bez 👅
Day Dobry ❤ tu KBW, witam Państwa na tygodniu śniadaniowym. Dzisiaj 3 rodzaje placuszków, jutro coś innego zrobimy…

Jak Państwu się chce to proszę sobie kiedyś zrobić takie placuszki. Są dobre ale autorka ma kilka uwag.

#1 Pierwsze placuszki zrobiły my z TWAROGU (z tej proporcji wyjdzie kilka placuszków):
– 100g twarogu
– 1 jajo
– troszkę oleju
– porządna łycha płatków owsianych (dałam błyskawiczne bo skończyły mi się górskie)
I to wszystko trzeba zblendować na puchatą masę. A jak nie wyjdzie pucha to się nie przejmujta. Bedzie co ma być.
One są nie posłodzone a genialnie smakują z jakimś dżemem i masłem orzechowym.

hasztag2 Drugie placuszki zrobiły my z jogurty naturalnego (ilość na kilka małych sztuk):
– 100g jogurtu naturalnego
– 1 jajko
– pół łyżeczki proszku do pieczenia
– troszkę oleju
– kilka łyżek mąki (użyłam orkiszowej), daj tyle, aby konsystencja przypominała balsam do ciała taki nie gęsty.
I do nich dodałam kiwi. Ale powiem Wam, że rzyg. Nie smakowało mi kiwi w nich. Nie dawajcie kiwi! Pyszne będą, ale w lecie z truskawkami lub borówkami.

#3 Trzecia propozycja autorki to PLACKI BOMBASTIK BANANOWE.
Są prze mega pyszne! Używam do nich mąki SoGood, niestety nie ma jej aktualnie w sprzedaży. Jest to mix mąk bezglutenowych również z siemieniem lnianym, które genialne zastępuje jajko.
– 1 banan
– około 150ml mleka (to ile mleka użyjesz, uwarunkuje ile będzie trzeba dodać mąki, aby konsystencja ciasta była nie rzadka i nie fest gęsta #intelidżent 💁
– mix mąk bezglutenowych ze zmielonym siemieniem lnianym (dałam tak fest czubate 2 łyżki)
– troszkę oleju.

Każdy rodzaj placuszka upiekłam na suchej patelni, po kilkadziesiąt sekund na każdej ze stron. Są one bez cukru więc takie mogą wydawać się mdłe, ale ulubione dodatki zrekompensują wszystko ❤

Mejdej 💋 bez 👅