Cześć! Cześć! Cześć!
Przekazuję na Twoje gałki oczne inspiracje sałatkowe. To są moje hity, takie ulubione z ulubionych. Nikt nigdy się po nich nie powymiotował.
Chciałabym zwrócić jeszcze jedną uważność. Sałatka będzie dobra, jeśli użyjemy dobrych składników. Jeżeli chcemy se przechytrzyć na złotówkach i kupić jakeś sałatę, co zaczyna pleśnieć, no to nie dziwota, że będzie nie dobra.
No to tyle.
Zapraszam do stołu.
P.S Do sałatki z boczkiem użyłam słynnego sosu, przepis na niego kliknij –> ŁO TU
SAŁATKA Z BOCZKIEM.
Przygotuj sobie sos, przepis na niego masz ŁO TU .Jajka ugotuj na twardo. Boczek połóż na suchej gorącej patelni i go se podsmaż. Cebulkę pokrój cienko w krążki. Pomidorki przekrój na pół. Rukole umyj Halina.
Wszystko wyłóż na talerz i polej sosem. I heja.
SAŁATKA Z KURCZAKIEM.
Piersi pokrój w kostkę (nie swoje!), obtocz je w ulubionej przyprawie. Usmaż je lub upiecz w piekarniku z dodatkiem oleju. Pekińską pokrój w cienkie paseczki. Groszek mrożony zblanszuj w osolonej wodzie. Cebule pokrój w piórka. Kukurydze przecedź. Pomidorki pokrój na pół. Ogórki kiszone pokrój. Zrób sos: majonez wybełtaj z keczupem (wiem, brzmi tradżikal, ale jest przepyszny w tej sałatce). Wszystkie składniki przekładaj warstwowo wraz z sosem. Pycha!
Jak się znudzi można ją zawiną w tortilli.
SAŁATKA SUSHI SRUSZI.
Nori pokrój w paski. Ogórek przekrój na pół i pociachaj. Łososia pokrój na mniejsze kawałki. Awokado pokrój w paski. Imbir wyciągnij ze słoika. Ryż ugotuj według tego jak gada producent. 3 łyżki majonezu wymieszaj z łyżeczką wasabi (dozuj smak, żeby za ostro nie było).
Jak już ugotujesz ryż dodaj do niego taką mieszankę: łyżeczka octu jabłkowego+ łyżeczka sosu sojowego + trochę cukru. I to wybełtać, wlać do ryżu i znów wybełtać.
Na spód salaterki daj nori, później ryż, później wysmaruj zrobionym sosem, później imbir, łosoś, ogórek. Później znów nori i znowu ryż. Na to wysmaruj tym sosem i wyłóż na wierzch awokado i łosoś. Możesz posypać sezamem.
P.S: ryż ygotuj na moment przed robieniem sałatki, jak będzie on stał w garnku kilka godzin to będzie Ci ciężko go wyłożyć do salaterki, bo zrobi się z niego taki glut.
Fajnie, że tutaj jesteś! Proszę się rozgościć very serdecznie. Nazywam się Kasią Bąk-Woźniak i nawet chce mi się gotować, szczególnie lubię naszą Polską rodzimą kuchnie. Szybkie i tanie dania też zrobię. Uprzedzam wszystkich, to jest blog dla ludzi z dystansem i jak ktoś nie rozumuje co tutaj się wydarza to albo tak, albo nie.
