Księżyce. Pyszne ciasteczka z 50cio letnią tradycją
Dzień dobry!
Podaję przepis na cudowne, cudowne, przecudowne ciacha zwane księżycami. Przepis ten przywędrował do naszej rodziny, jakieś takieś 50 lat temu, kiedy to mój wujek powziął za żonę krakowiankę. Ciocia przywiozła ten przepis i dziś na naszej wsi wszyscy go znają. Jest tak jakby symbolicznym smakiem miejscowości w której mieszkam.
Olejek arakowy, robi tutaj robotę, więc szukaj go Halina gdzie tylko możesz. Jak go znajduje w delikatesach centrum. W LidRonce nie widziałam.
Z jednej takiej poryji wyjdzie sporo księżyców, chyba, że użyje dużej literatki do wykrawania, to wtedy wyjdzie mniej.
Do widzenia.
Śledź nasz kanał:
Para w kuchni Thermomix
Zobacz
Składniki:
- 250g masła lub margaryny
- 100g cukry pudru
- 4 jajka nieosrane wielkości M
- 150g mąki (użyłam pszennej tortowej)
- 2-3 płaskie łyżki kakao (normalnego niesłodzonego, bez żadnych misiów uszatków w tle)
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- LUKIER: 150g cukru pudru, 1 łyżka masła, 1 olejek ARAKOWY, wrząca woda (nie wiem ile trza dozować, wiem słabo)
Co będziesz robić:
-
I teraz tak Halina. Skup się żebyś nie musiała dwa razy czytać.
-
Składniki na ciasto wybełtaj wszystkie razem porządnie. Nie musisz osobno ubijać białek, to jest ucieraniec.
-
I teraz zdradzę Ci moją tajemniczość. Aby to ciasto nie dostała zakalca trzeba je długo ucierać, napowietrzać po prostu.
-
Nastaw piekarnik na 180stC i tak fest porządnie go rozgrzej.
-
Blachę do pieczenia weź wyłóż papierem ściernym i możesz go maźnąć jakimś olejem.
-
Na blachę wylej masę i piecz ją około 20 minet.
-
Jak już upieczesz ciacho, to nie zapomnij wyjąć je z piekarnika
-
Ciacho sobie leży na stole a Ty lecisz robić lukier. Nastaw sobie wodę w czajniku bo trzeba będzie trochę wrzątku.
-
Rozpuść masło w rondelku, dodaj troszeczeńkę wody i wybełtaj.
-
Zdejmij rondelek z ognia.
-
Do rondelka wsyp cukier puder i bełtaj Halina ile sił w ryncach masz.
-
Ta ilość płynów powinna wchłonąc cukier puder, jeśli tak się nie wydarzyło to dodaj jeszcze odrobinę ciutke wrzątku.
-
Jak już lukier troszkę się schłodzi dodaj całą buteleczkę olejku arakowego. Wybełtaj.
-
Upieczony, schłodzony placek polej lukrem i go rozprowadź. Praca z lukrem nie jest łatwa, osobiście dzięki mojej mamie nabrałam wprawy co do niego.
-
Odstaw na moment ciasto, niech lukier troszkę się ostoi. Następnie weź sobie szklaneczkę o małej średnicy (take małą literatkę).
-
I teraz tak, skup się Halina.
-
Jak już znalazłaś literatkę to zacznij wykrawać księżyce. Postaram się tak łopatologicznie wyjaśnić jak to zrobić.
-
Jak masz ten placek już wysmarowany lukrem, to weź literatkę w dłoń i wykrawaj księżyce, odciskając literatką tak w połowie jej średnicy. Kuźwa, chyba nie wytłumaczyłam?
-
No masz prostokątny placek i lecisz od dołu do góry literatką. Jak ją odciśniesz po całości to masz okrągłe ciastka, jak odciśniesz tak w połowie to masz księżyce. I tak lecisz po całości, widać to na zdjęciu głównym.
-
-
UWAGA od autorki. Po nałożeniu lukru na placek, nie czekaj do następnego dnia z wycinaniem księżycy. Kiedy lukier będzie bardzo zaschnięty, stanie się twardy i będzie się po prostu łamał przy formowaniu księżycy. Tyle uwag.
Fajnie, że tutaj jesteś! Proszę się rozgościć very serdecznie. Nazywam się Kasią Bąk-Woźniak i nawet chce mi się gotować, szczególnie lubię naszą Polską rodzimą kuchnie. Szybkie i tanie dania też zrobię. Uprzedzam wszystkich, to jest blog dla ludzi z dystansem i jak ktoś nie rozumuje co tutaj się wydarza to albo tak, albo nie.
Kasiu, śledzę Cię na fb i lubię ten styl i dystans. 0,5księżyce upiekę:))) Pozdrawiam z Suwalszczyzny
Tak czytam ten przepis i czytam, Halina skup się , Halina to, Halina tamto i myśle , no nie do mnie pisze no i muszę upiec , nie mam wyjścia . Dzięki za przepis, od dawna chciałam zrobić te księżyce to chyba ten czas 😀
U mnie w domu też królowały na każdej imprezie takie księżyce 😁 Ostatnio robiłam dla córki do szkoły tylko te cytrynowe😁
No poprostu Cię ukochuje🤣🥰